Elegancja to spójny i zharmonizowany wizerunek, z którym jest nam wygodnie i do twarzy, który podkreśla i uwydatnia nasz walory, pozwala zostać zauważonym i zapamiętanym, ale tylko w pozytywnym sensie.
Elegancja jest jak dobra kompozycja - ponadczasowa i nie chwilowa...
Był czas, gdy elegancja była codziennością i dzięki pewnym słowom łatwo ją było opisać.
Posiadaliśmy swoisty słownik elegancji i elegancki słownik...
Dziś wiele haseł z tego słownika zniknęło z naszego języka. Postanowiłam je w tym miejscu przypomnieć.
Zapraszam do wspólnej pracy nad tym słownikiem - proszę o nadsyłanie własnych haseł, słów już zapomnianych, z innej epoki, które warto odkurzyć, aby przywrocić elegancję na co dzień...
* * *
Tkaniny, które się nosiło....
- Alpaka - tkanina wełniana z południowoamerykańskiej lamy, lekka z delikatnym połyskiem.
- Batyst - cienka, półprzeźroczysta bardzo delikatna tkanina z przędzy bawełnianej lub jedwabnej, rzadziej lnianej.
- Gabardyna - wełniana gładka tkanina, o ścisły, ukośnym splocie.
- Organza - cienka przeźroczysta, sztywna tkanina z przędzy jedwabnej.
* * *